Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Droga do spełnienia

Droga do spełnienia

Margerytka40 14:17, 06 cze 2017


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832
Cierpliwość najlepszą cechą ogrodnika. Jak dzielona jesienią to ma prawo być taka. Na efekt od razu jest tylko jedna rada-kupa kasy i wielkie sadzonki. Ja bym poczekała
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
malkul 18:55, 06 cze 2017


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Kawa napisał(a)
No Justynko masz duży ogród to i rabaty duże
u mnie wszystko ograniczone


Asia hacone dzieliłam jesienią i wsadziłam ale bardzo marnie przyrasta
chyba poczekam i zobaczę
wszystko sadzone teraz wiosną więc wiadomo szału nie ma
a chciałoby się miec efekt od razu
papu im daj
____________________
Gosia - Ogród tworzę nowoczesny***Wizytówka - Ogród nowoczesny kokoszki
AgataP 19:43, 06 cze 2017


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774
Kawa napisał(a)
No Justynko masz duży ogród to i rabaty duże
u mnie wszystko ograniczone


Asia hacone dzieliłam jesienią i wsadziłam ale bardzo marnie przyrasta
chyba poczekam i zobaczę
wszystko sadzone teraz wiosną więc wiadomo szału nie ma
a chciałoby się miec efekt od razu


Kawcia nie kombinuj, wszystko się rozrośnie za 2 lata, u mnie anabelki miały 1- 1,2 średnicy, ale pokładały się po deszczu. Poza tym na patelni brzydły im kwiaty - wykopałam dla kogoś, resztki przeniosłam w półcień.
Bodziszek będzie wielki, zobaczysz.. tylko nie zgrają się kwitnieniem - bodziszek już, anabelki w lipcu
Nie obejrzysz się a już będzie busz wtedy podejmiesz dalsze działania.
____________________
Z Pszenicznej...
mrokasia 19:57, 06 cze 2017


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19792
Kawa napisał(a)
hacone dzieliłam jesienią i wsadziłam ale bardzo marnie przyrasta
chyba poczekam i zobaczę
wszystko sadzone teraz wiosną więc wiadomo szału nie ma
a chciałoby się miec efekt od razu


Oj tak, oj tak, jak ja Cię rozumiem!
Dlatego zazwyczaj sadzę wszystko za gęsto i za kilka lat przewiduje kłopoty.
Ale takie mizeroty strasznie mnie irytują - morze kory i jakieś mikre badylki to nie dla mnie .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Pszczelarnia 20:16, 06 cze 2017


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Kawa napisał(a)

nie wstawiałm bo się wstydziłam

anabelki już mają podpory
hmmm jak bodziszek w taką masę rośnie to hmmmm
nie wiem czy dosadzać

nie wiem czy widać ta hacone hihi

chodzi mi o przestrzeń między hacone a bodziszkiem

zdjecie w sumie już nieaktualne bo i anabelki większe i bodziszki kwitną



na hacone jest literka "s" z ogrodowiska
nic nei widać


A czego się wstydziłaś?

Rozrośnie się wszystko. W wolne miejsca lepiej jednoroczne upychać (sianie z ręki, np. naparstnic). Bo byliny szybko się rozrastają, a potem będziesz je kompostować.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Kawa 08:34, 07 cze 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Asia - masz r4ację i tak cud że przeżyła
Kokocha - myślisz?
Agatko - to miejsce to jest taki półcień wiec mam nadzieję że będzie anabelkom służyć
bodziszkom chyba dobrze skoro już kwitną dzięki jeszcze raz
chyba nic nie będę dosadzać
poczekam
a nie zgrywanie się w kwitnieniu to dobrze przynajmniej będzie się coś działo po kolei

Mrokasiu - no ja korę mam tylko na jednej rabacie ale dosypywać już nie będę
albo wiatr wywieje albo psy rozwalą
chociaż dodaje rabatom elegancji

ta cierpliwość - hmmm a myślałam że ją mam

Ewunia masz rację - chyba poczekam

teraz to miejsce wygląda tak
i jest tam mniej miejsca niż przewidywałam
więc cierpliwie będe czekać aż się wszystko rozrośnie
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
AngelikaX 08:39, 07 cze 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Kamila czytam o Twoich rozterkach z rabata anabelkową... ja bym absolutnie nic nie dosadzała... aż pobiegłam z miarką sprawdzić szerokośc swoich anabelek - mają 140cm więc jeszcze będziesz narzekać, że ciasno tam masz
____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
AngelikaX 08:43, 07 cze 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
edit:

swoje hakone ubiegłej wiosny załatwiłam nawozem... nie wiem czy one tak delikatne czy po prostu zrobiłam to nieumiejętnie...
____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
Kawa 08:50, 07 cze 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
tegoroczna rabata
siatka jeszcze i patyki muszą być


płot kończy się na wysokości 130 cm
wiec widać jaki trzcinnik wielki o pysznogłówkach nie wspomnę
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
Kawa 08:51, 07 cze 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
AngelikaX napisał(a)
Kamila czytam o Twoich rozterkach z rabata anabelkową... ja bym absolutnie nic nie dosadzała... aż pobiegłam z miarką sprawdzić szerokośc swoich anabelek - mają 140cm więc jeszcze będziesz narzekać, że ciasno tam masz

no widzisz Angie niewiedza niewiedza

dzięki za informację i że ci się chciało z miarką biegać
doceniam to
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies