Przyłączam się do życzeń szybkiego powrotu do zdrowia dla eMa.

A hostę wyśle po majówce, jak byś chciała jeszcze którąś oprócz tej wielkiej to pisz, mogę dorzucić irysy biało granatowe przesadzałam i mam ich od groma

Ewunia - no dzięki pogodzie roślinki ładne są
Jolu - jeszcze nie wiem czy mój aambrowcowa mi się podoba zobaczymy jaki będzie ten sezon
Joluś - dzięki , idę do ciebie szukać tych irysów

O jej dobrze,że nic poważnego się mu nie stało...trzymajcie się Kamilka.

Macham Kamilko i szybkiego powrotu do zdrowia Twojemu eMowi życzę.

Kawa napisał(a)

tulipcie piękne.
A to zółte, piękne, to co ??

Paula no całe szczęście
Joasiu - dzięki
Aniu - to żółte to smagliczka jedyny żółty u mnie (prócz trzmieliny)

Ojej, doczytałam o wypadku.
Cisy ładnie przyrastają. A jak żywopłot grabowy się ma?

Zana napisał(a)

Ojej, doczytałam o wypadku.
Cisy ładnie przyrastają. A jak żywopłot grabowy się ma?

Anuś cisy w moim ulubionym stadium i nawet te które przesadzłam wypuszczają przyrosty więc jest nadzieja że będą zyć

a grabowy - chyba zyje
4 patyczki wypuścily listki reszta tylko jakby zawiązki kropeczki no ale mam nadzieję że to znaczy że się ukorzeniają
zobaczymy

Doczytałam o wypadku, mam nadzieję, że w spokoju spędzacie majówkę, a eM dochodzi do siebie.

asiak napisał(a)

W jakich proporcjach zaparzałaś herbatkę?
Ja u siebie wrotyczu jako rośliny nie widziałam, to może też kupię suszony

Sypalam z pol szklanki suszu i zalewalam wrzatkiem do pelna. Rano. Wieczorem wlewalam do 5l konewki i do pelna wody z kranu.