Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Droga do spełnienia

Droga do spełnienia

Gruszka_na_w... 20:38, 24 kwi 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Kamilko, domyślam się, że gniazdu zagraża kot. Dzikie zwierzęta źle znoszą ingerencję człowieka. Potrafią wtedy porzucić gniazdo. W zeszłym roku, kiedy mój kot nazbyt się zbliżał do gniazda, to ptaszki go atakowały z głośnym krzykiem. Bardzo się tego bał.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
BKosimkArt 20:44, 24 kwi 2018


Dołączył: 03 kwi 2015
Posty: 5750
Z rudym ogonkiem to kopciuszki, lepiej nie ruszać i pilnować kota
____________________
Basi Kosimkowo - Kosimkowo-ogród po totalnej rekonstrukcji
zoja 20:46, 24 kwi 2018


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Kamila ja na opuchlaki w zeszłym roku stosowałam coś innego niż wszyscy tutaj ponieważ z gnojówkami sobie nie radzę - zapominam i śmierdzi mi i sąsiedzi to zakupiłam herbatkę - ususzony wrotyczowy susz - zaparzałam i lałam po tym co lubią - problemu nie miałam ani wcześniej ani w trakcie - nie czekałam na plagę, wystarczyły mi pojedyńcze egzemplarze żeby uruchomić procedurę
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
Bogdzia 20:46, 24 kwi 2018


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Kawa napisał(a)
Zauważyłam od kilku dni kręcące się przy tarasie ptaszki i dzisiaj zauważyłam gniazdo.
Ucieszyłam się ale i zmartwiłam bo na tarasie często wieczorem siedzi mój .zal mi żeby coś zrobił. I tu moje pytanie. Czy mogę jakiś zabezpieczyć to gniazdo? Jakaś listwą z dziurką lub bez? Czy ptaszki to zaakceptują? Małe z rudymi ogonkami rudziki?


Nie rudziki ale kopciuszki lub pleszki. Teraz juz nie zaakceptują zmian ale jesienia mozesz tak zrobic.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
zoja 20:48, 24 kwi 2018


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
co do ptaszków - moje ogrodowe z kotem sobie poradziły biedaczek chodzi po kątach po go atakują - latają nad nim, krzyczą... kto wie może i coś bezpośrednio mu uczyniły...faktem jest, że dziś po ogródku łaził mi młody kos z rodzicami, a kot przemykał chyłkiem żeby go nie zobaczyły
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
tulucy 20:51, 24 kwi 2018


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12966
Mój koteł też nie wchodzi na drzewa z budkami...
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Kawa 21:04, 24 kwi 2018


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
O rany to pocieszyłyście mnie. Liczę więc że kopciuszki dadzą sobie radę. Będę pilnować.
Zojka dziękuję za radę kupię herbatę i będę lać a później wrotyczoea gnojowka
Dziękuję za wasze opinie
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
paulina_ns 21:51, 24 kwi 2018


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
Kamiś to Ty kota masz? Nic się nie chwaliłaś
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
kaz742011 23:15, 24 kwi 2018


Dołączył: 01 sty 2016
Posty: 4248
U mnie co roku gniazda ptaki budują na belce nad balkonem i w rynnie. Teraz tam siedzą jakieś ciapy bo jajko im z rynny wypadło i leżalo rozwalone na kostce.
____________________
Kasia - Miejski ogród w wersji mini
m_gocha 00:47, 25 kwi 2018


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
U mnie na tarasie między belkami wręcz ptasiarnia się zrobiła. Głównie chyba mazurki. Śmiecą na potęgę a i hałas niesamowity. Lubię ptaki ale w tym roku to już przesadziły
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies