olga80
22:51, 24 sty 2016

Dołączył: 11 sie 2015
Posty: 5523
zima+ oblodzona jezdnia zawsze u mnie wywołuje dreszcze wspomnienia też niezbyt dobre jednego roku to 30.12 jechałam do pracy wpadłam w poślizg i uderzyłam przodem w drzewo samochód od lakiernika odebrałam pod koniec stycznia w lutym jechałam do pracy gołoledź na drodze tempo zółwie lekkie wzniesienie już prawie na nie wjechałam a nagle samochód zamiast do przodu zaczęło ściągać w dół tym razem tył jechał do lakiernika wiec rozumiem Twoją niechęć do jazdy zimą
____________________
Teresa Moje małe królestwo
Teresa Moje małe królestwo