Zbyszku dziękuję za pozdrowienia i wzajemnie przesyłam całuski dla wszystkich
Tęskno mi do rodzinnych stron, ale nie ruszałam się po operacji dalej niż 50 km. A do mamy mus jechać
Hahaha Bogdziu, no byłam na spacerku, ale nic ciekawego nie upolowałam. U nas wczoraj tak pięknie słońce świeciło, aż żal było wracać
Cały czas uczymy się obsługi nowego aparatu i zagłębiamy się w wiedzę o fotografowaniu, na razie to wyczytujemy wszystko w internecie, ale w kwietniu zapisuję się na kurs fotografowania.
Na pocieszenie jedno zdjęcie z córcia i z pieskiem o imieniu Figa