U mnie Eglantyne osłabiona i przez podkopanie i przez mrówki, też czekam na kwiatki.
Jak nie widać nic zielonego teraz, to jednak źle to wróży. Ja ten słabszy wykopałam i poszło do innego ogrodu.

Padało wczoraj i popaduje dzisiaj....ale soczystej zieleni jeszcze nie widać.

Przechlapane masz z tą suszą.
Podmucham trochę w Twoją stronę....może dojdzie?

Doszło wieczorem Dziękuję

Ciekawa jestem Eglantyne

Moje misknaty ruszyły, ale kilka ma zaledwie po 5 kłosów i tak trwaja w zawieszeniu...

Czemu one nie rosną??? Moje wszystkie, które żyją też stoją w miejscu...

U mnie to samo...Nawet nie liczę, że będzie je widać na rabacie z daleka...
Tylko jeden miskant NN (ten co z werbeną rósł) dobrze przezimował i rośnie normalnie.

Juzia, a jakiego koloru masz liatrię przy różach? Ktos pytał, ale nie mogę znaleźć co odpowiedziałaś. Mam sporo różowej, jakbyś chciała mogę dorzucić...

Dlaczego nikt nie chce sadzić jarząbow ? No dlaczego ?
Przecież są śliczne i koraliki i przebarwianie...
Nawet w "odrodzeniu brytyjskich ogrodów" namawiali na jarząby...

ja ma dwa
i moje nie śmierdzą...

Juziek...różanka zapowiada się nieźle...