Aż się serce ściska na widok tych cisków

Żeby tylko udało się je uratować. Ja 2 lata temu miałam grzyba na wszystkim i dzięki opryskom ze skrzypu udało mi się jakoś opanować sytuację. W sumie to różnych mikstur wtedy używałam... nawet z jaskółczego ziela.
Też czekam na pogodę.