Nie kracz....jak teraz zmrozi...to jutro do pracy nie dojadę!
A w ogóle to strach jeździć, bo gałęzie takie ciężkie....
Jest już jakieś 5cm na trawniku. Drogi jeszcze ok...ale pewnie do czasu.
O jeżu! Mamy koniec pierwszej dekady maja, porażka normalnie.
Na dodatek piec ciągle chodzi, wygląda na to, że w Polsce sezon grzewczy to już 9 miesięcy trwa.