Sylwuś... ale ona sama się nie posypała aż tak bardzo. Ja jej ciut pomogłam teraz
Ona nowa jest. Może musi się przyzwyczaić do mojego zagrzybionego ogrodu?
Nienawidzę pryskania. Jak się zmuszę... to może popryskam
Nie wolno słodzić!
NO i to jest pomaganie przeca, nie? Jak wiesz lepiej to piszesz, a ja czytam i się uczę
Dzięki!
Staram się pomóc Domyślam się, że skubiesz co chore, ale obawiam się, ze samo skubanie nie pomoże Wiem, ze nie lubisz pryskać, ja też nie lubię i unikam jak mogę, ale miedzian to pierwiastek po prostu więc nie zatrujesz środowiska, a pomożesz roślinie zwalczyć chorobę