Cześć Józia tak to ja..... Napisz mi proszę jak sprawuje się brzozowa u Ciebie. Z tego co doczytałam to sucho no ale widzę , że ładnie rosną roślinki w jej sąsiedztwie. U mnie wbicie łopaty graniczy z cudem. Najlepiej radzą sobie bukszpany , bergenie hmmmmm to wszystko Najgorzej trawy .... Horti jako tako, klon japoński już trzeci u mnie machammmmmmm
Na brzozowej u mnie też najlepiej idzie bukszpanom.... no i jak widać po fotach jeżówkom Tyle ich się tam wysiewa, że muszę wyrywać garściami, bo nie mam miejsca. I rosną do cycków
AAAAA!!! i jeszcze rozchodniki bez problemu. Też olbrzymy.
Berberysy też ładnie rosną, ALE.... straciły kolor przez cień
Sesleria jesienna też jako tako.
Najgorzej tam rozplenicom. Przestały kwitnąć już dwa lata temu i jak nie pilnuję i nie podlewam hektolitrami wody to liście się zwijają w cienką nitkę i żółkną już w połowie lata.
Łubiny mi tam całkiem wyginęły.
Teraz na próbę dosadziłam carexy na brzegu rabaty, bo miejscami pustawo było. ZObaczymy czy przeżyją