Plany! Fajnie! Pozdrawiam

A ja patrzę na ten mój ogród i tak mnie wkurza, że hej. Jednak łatwiej robić ogród od początku, niż poprawiać. Ja nigdy nie miałam pustej działki, ani płaskiej. Przede wszystkim nie miałam sąsiada - który wszystko mi popsuł.
Ja przede wszystkim planuję co by tu wywalić, albo zmienić radykalnie, marzy mi się rewolucja

Jak masz ochote to zajrzyj , wszelka pomoc mile widziana.

No nie wiem czy byś chciała kawał pustyni.
Może pusto i płasko.... ale sam piach.
Gorzej niż u mnie.

Jak Ci się marzy.... to rób!

Umówmy się, że tereny przeznaczane na mieszkaniówkę nie należą do żyznych więc większość z nas walczy!
Obawiam się, że to będzie pełzająca rewolucja wszystko własnymi ręcami, więc wiesz... Owszem, chętni do pomocy są, ale im trzeba tak wszystko tłumaczyć, a jeszcze potrafią mieć swoje zdanie


PS. Jeśli to prawdziwy piach, to jest dobry jako spodnia warstwa drenująca

Czytam że plany są

U mnie też dumam jak tu żona na przedwiośniu uruchomić do malowania ścian...

Czyli nudy nie ma...czyli fajnie