Oooo tu pieknie brzozy to jednak brzozy..i z, i bez liści sie pieknie prezentują nawet jak prawie łyso wkoło

Jaką cudną masz wiosnę! Taką normalną, wszystko kwitnie wg kolejności. Bardzo miło się ogląda te Twoje rabaty.
Wokół mnie też w ogrodach tujowo-trawnikowo z pojedynczymi rodkami posadzonymi na żwirkowych rabatach w słońcu. Już nawet mój Em się śmieje, kiedy widzi "białą Mariannę" wysypaną wokół domów i komentuje: "O! Zwolennicy idealnej czystości w ogrodzie".

Wschód to jeszcze... ale północ?
I jeszcze większość okien od północy.
No chyba go zgięło...

Dlatego ja projekt domu zrobilam sama - a architekt byl od ogarniecia tego technicznie i administracyjnie... ale chcial cos zaproponowac - i zaproponowal 2 opcje - obie szybbo obalilam. Jedna ot byl taras od połnocy - ok, widok ładny, ale kto mi da gwarancje że kiedyśtam coś nie powstanie. A ja lubię światło i słonce.
Druga opcja to była gdzie najfajniesze światło zabierał wiatrołap o powiechni z 18m2 i jeszcze stół wychodził w świetle korytarza więc w przejściu mogłam mieć jadalnię.

Powiedziałam, że ma iść z planem który ja mu dałam. No i tak jest!

Trzeba pilnować na każdym kroku!! Długa i nerwowa droga- konczę to mam na świeżo jeszcze

wróciłam się trochę i kurczę - fajnie to z tym kamykiem wygląda zamiast trawy - ostatnio nawet koleżance mówiłam że podobaja mi się takie ogrody bez trawniko z dużą ilością pełnych rabat... tyle żę przy małych dzieciach trawnik to trochę taki mus. I też lubię trawniki....

Ale wygląda czadersko! i jeszcze niektóe mają taki fajny dzwięk jak się po nich chodzi....

Ale masz ładnie

rośliny chyba powariowały, pisałaś że u Ciebie później - a irysy już Ci kwitną a moje może za 2-3 tygodnie