Zamówiłam Artemis, Jude the Obscure, Heritage, MW, j. Goethe, Soul. Drugie tyle zamówiła Margaretka z Ogrodu "od nasionaka" (razem składałyśmy zamówienie) i jedną róże dostałyśmy gratis.
W ubiegłym roku dostałam kubek
Juzia, powiem Ci na pocieszenie, że też mam pecha, bo róże mam sadzić a mnie ucho boli
Ps. Drzewa to muszą się dobrze ukorzenić zanim wystrzelą w górę