Megi
13:22, 24 lip 2012
Dołączył: 14 lip 2012
Posty: 900
Czy jest szansa na wyprowadzenie takiej "nóżki" samemu ?
Mam jeden z rogów działki obsadzony tymi cyprysami i o ile na wystawie zachodniej są w dobrej formie, to cała południowa brązowieje i ogołaca się od dołu, podejrzewam że z powodu zimowych wiatrów wiejących w kierunku północnym. Błędem był sam ich zakup w takiej ilości (40 sztuk), ale co zrobić skoro w tej chwili mają po 2 m i nie ma ani chętnego do ich przekopania (pytanie gdzie? ) ani serca do pozbycia się ich dopóki całkiem nie padną (?)
Jestem w kropce i zastanawiam się, czy chociaż kilka z nich nie przerobić samemu w formy strzyżone, które mozna by zagospodarować w innej kompozycji lub nawet podarować znajomym będącym na początku ogrodowej drogi - ten przystrzyżony poniżej jest dużo bardziej urokliwy niż moje o naturalnym pokroju
Mam jeden z rogów działki obsadzony tymi cyprysami i o ile na wystawie zachodniej są w dobrej formie, to cała południowa brązowieje i ogołaca się od dołu, podejrzewam że z powodu zimowych wiatrów wiejących w kierunku północnym. Błędem był sam ich zakup w takiej ilości (40 sztuk), ale co zrobić skoro w tej chwili mają po 2 m i nie ma ani chętnego do ich przekopania (pytanie gdzie? ) ani serca do pozbycia się ich dopóki całkiem nie padną (?)
Jestem w kropce i zastanawiam się, czy chociaż kilka z nich nie przerobić samemu w formy strzyżone, które mozna by zagospodarować w innej kompozycji lub nawet podarować znajomym będącym na początku ogrodowej drogi - ten przystrzyżony poniżej jest dużo bardziej urokliwy niż moje o naturalnym pokroju

____________________