Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Jestem w polu

Jestem w polu

Warmia 13:18, 07 sie 2015


Dołączył: 14 maj 2014
Posty: 8120
Anusia napisał(a)
Hejka widzę nowy awatarek. Pięknie wyglądasz zostaw go na dłużej, będzie przypominał mazury Piękna okolica.


Dziękuję Aniu
____________________
Marta Jestem w polu Wizytówka- Jestem w polu
Warmia 13:20, 07 sie 2015


Dołączył: 14 maj 2014
Posty: 8120
sylwia_slomczewska napisał(a)
Martuś ten avatarek lepszy taka pogodna jesteś, a nie poważna


Dobra, ten zostaje
____________________
Marta Jestem w polu Wizytówka- Jestem w polu
Warmia 13:25, 07 sie 2015


Dołączył: 14 maj 2014
Posty: 8120
MirellaB napisał(a)
A ja się cieszę, że wkońcu wracasz
Odwiedzić mnie musisz,ja Ciebie, bym chciała zobaczyć jak barbula kwitnie u Ciebie

Widoki super, lipa bardzo okazała, dom w fajnym miejscu, ale ja bym się bała tak na pustkowiu

Piękne tam masz tereny do spacerów

Mi się marzy mieszkanko lub mały domek nad morzem. Mam nadzieję, że już niedługo


Ja też chciałabym mieszkać nad morzem Czy Ty masz jakieś plany przeprowadzkowe? Oszalałaś? Mam nadzieję, że nie
____________________
Marta Jestem w polu Wizytówka- Jestem w polu
Anusia 18:46, 07 sie 2015


Dołączył: 27 sty 2013
Posty: 6078
Warmia napisał(a)


Mówisz, że kolor Ci się podoba Z tym kolorem to długa historia. Najpierw była źle zrobiona koloryzacja. Potem kilka prób ratowania jej. I tak od grudnia Teraz i tak już nie jest tak źle. Ja z natury jestem rudzielcem nie ma więc problemu z odrostami. To tak w streszczeniu.


Witaj kochana siostro-rudzielcu Mój kolor naturalny taki jaki mam na zdjęciu od wielu lat nie farbuję a wszyscy się mnie pytają jakiej farby używam
____________________
Skandynawia po krzyżacku
MirellaB 20:16, 07 sie 2015


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Warmia napisał(a)


Ja też chciałabym mieszkać nad morzem Czy Ty masz jakieś plany przeprowadzkowe? Oszalałaś? Mam nadzieję, że nie

Na razie nie zanosi się na przeprowadzkę
A nad morzem to chcę mieć drugie lokum, żeby sobie jeździć kiedy zechcę - takie to moje marzenie i kiedyś z mężem postanowiliśmy, że coś kupimy
____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
Warmia 21:51, 07 sie 2015


Dołączył: 14 maj 2014
Posty: 8120
MirellaB napisał(a)

Na razie nie zanosi się na przeprowadzkę
A nad morzem to chcę mieć drugie lokum, żeby sobie jeździć kiedy zechcę - takie to moje marzenie i kiedyś z mężem postanowiliśmy, że coś kupimy


To mi ulżyło Super takie miejsce, odskocznia. Marzenia.....
____________________
Marta Jestem w polu Wizytówka- Jestem w polu
Warmia 21:57, 07 sie 2015


Dołączył: 14 maj 2014
Posty: 8120
Anusia napisał(a)


Witaj kochana siostro-rudzielcu Mój kolor naturalny taki jaki mam na zdjęciu od wielu lat nie farbuję a wszyscy się mnie pytają jakiej farby używam


Bardzo długo broniłam się przed farbowaniem, ale niestety zaczęło pojawiać się sreberko i się poddałam. Gdyby nie to, to w życiu bym nie pofarbowała włosów. Uwielbiam mój kolor. Jest tak niespotykany, że jeszcze żaden fryzjer nie znalazł koloru identycznego z moim. Pozdrawiam siostrzyczko
____________________
Marta Jestem w polu Wizytówka- Jestem w polu
Makao_J 17:03, 08 sie 2015


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Avatarek naprawdę fajny. Widać że odpoczynek Ci służy. Ale to już koniec. Jutro powrót do domku.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Warmia 19:41, 08 sie 2015


Dołączył: 14 maj 2014
Posty: 8120
Makao_J napisał(a)
Avatarek naprawdę fajny. Widać że odpoczynek Ci służy. Ale to już koniec. Jutro powrót do domku.


Niestety już jesteśmy w domciu.
____________________
Marta Jestem w polu Wizytówka- Jestem w polu
Warmia 21:53, 08 sie 2015


Dołączył: 14 maj 2014
Posty: 8120
Jesteśmy w domu i z jednej strony żal, bo było rewelacyjnie, z drugiej to już się cieszę. Mama mocno się starała i opiekowała się ogrodem, ale co ręka właściciela to ręka właściciela. Budleje muszę poprzycinać, wierzby chyba muszę ciachnąć do łysego, bo coś je zaatakowało i całe pożółkły. Tylko nie wiem, czy jeszcze mogę je ciachnąć, żeby im nie zaszkodzić. na różach gąsienice, które zjadają im liście. Zaskoczyła mnie krzewuszka, bo znowu kwitnie , a nie była przycięta. Wszystko jakoś tak urosło
Pozdrawiam Wszystkich będących już po urlopie, a Tym przed życzę aby ich urlop był tak udany jak mój.
____________________
Marta Jestem w polu Wizytówka- Jestem w polu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies