Mówię chyba, bo dostałam tę różę w prezencie od mamy, a ona kupiła ją na ryneczku osiedlowym, bez nazwy, tylko z karteczką: róża biała
Summer Song kupiona w tym roku,a jak zaczęła kwitnąć tak ciągle ma jakiś kwiat. Polecona przez Ewcię, więc nie może być inaczej.
Rudzielec upodobał sobie stipę już w zeszłym roku. Tylko rok temu to ona była jakaś taka pokładająca się, a w tym roku poszła w górę i nie ma bidak za bardzo pod czym się schować.