Słuchajcie, mam 3 kloniki palmowe Disectum Garnet w donicach. Miałam je tak zostawić na zimę, tylko owinąć. Myślę teraz jednak, że w donicy na dworze, to one nie przeżyją. Są uformowane na niziutkich pieńkach, gdzieś 25 cm od ziemi. Co z nimi zrobić na zimę? Można je przesadzać, czyli np. zima w ziemi, lato w donicach, czy lepiej znaleźć im jakieś stałe miejsce w ogrodzie?
I jak z okrywaniem? Okrywać, czy nie?
Śliczne są, boję się je zmarnować.

No klona nie mam, ale te szczepione są bardzo podatne na przemarzanie. Nie wiem jakie to są donice, ale jeśli z plastiku to zadołuj je w ziemi, okryj kopczykiem i mocno owiń - np. chochołem ze słomy. A może masz trochę miejsca w garażu?

ja bym wzięła do piwnicy nawet maja odporność tylko 5

Sebku, Aniu:

donice są takie:





Raczej ich nie zadołuję. Zresztą nie mam gdzie, chyba, że na środku trawnika i patrzeć na takiego chochoła.

Piwnicy nie mam.

W garażu może by się i miejsce znalazło, ale on jest ogrzewany. Jest prawie tak ciepło jak w domu, na pewno nie 10 stopni.

Mam strych, ale tam ciężko wnieść doniczkę i niewygodnie wchodzić do podlewania. No i zupełnie ciemno jest.

Rośliny muszą zostawać na zewnątrz.
Chyba będę musiała sezonowe w donice sadzić, lub coś takiego, co nie będzie szkoda wyrzucić, jak nie da rady.

to ja się zaopiekuję, przywieź do mnie

Aniu chętnie. Szkoda, że to tak daleko. Ale jakby ktoś jechał w tamtą stronę i mógł Ci przekazać...

mam olbrzymią salę i wszystko z ogrodu tam wstawiam

Tutaj jesienią. Klony dobrze wyglądają w sąsiedztwie traw. Zastosowałam miskanty.
Wymyśliłam teraz na poczekaniu, że fajnie by było posadzić wachalrzem Carex buchananii i żółtą Heuchera "Citronelle". Careź bliżej pnia, a żurawka po brzegu.

Danusiu, jaki jest ten miskant biały? Tzn. jaka odmiana. Rozpoznaję moją Twoją ulubioną realizację. Moja ulubiona ale Twoja realizacja... .
Czy za lawendą są tawuły? A za tawułami? Mam bardzo podobnie, tylko jeszcze jarząby i jarzębiny. A co powiesz o trzmielinie oskrzydlonej (eleata?).

Miskanty to odmiana "Variegatus", a za tawułami są jarzębiny, chyba tylko jedna tylko wielopniowa

GabiK napisał(a)

Klony trzeba zadołować na rabacie uprzednio wyjąć z donic. Można wsadzić do zwykłych plastikowych doniczek i z doniczkami zadłować. Pozostawione na pewno zmarzną.