ja w borowkach mam poziomki ale jeszcze sie nie rozrosly na calego i chwasty je probowaly zagluszyc ale juz polowy chwastow nie ma. Zaczelo lac wiec przerwa do jutra

Ńo to u mnie za 24 godziny też lać będzie! Dobra wiadomość, bo w nocy poleje, a w dzień wysuszy.
Zobaczymy czy się sprawdzą przewidywania.

Haniu niech podlewa.
Bylam zerwac truskawki i nazbieralo sie pol kg sezon truskawkowy uwazam wiec za otwarty
Napadalo jak kot naplakal, liscie tylko zmoczylo, ziemia sucha. Teraz kropi jeszcze troche.

U mnie wczoraj popadło więc podlewać nie muszę . Truskawek bym zjadła, u nas też już są. Ale alergię mam, to tylko powąchać mogę.
Zdjęcia z wycieczki super.

Ja do truskawek mam ho, ho, ho, jak daleko. Ale jak mnie najdzie, to na ryneczku kupię.

Hanuś u nas są do kupienia pod każdym sklepem. Stoją takie namioty i tam sprzedają. Swoich nie mam bo i tak nie jem .

ja czasami tez kupuje, szczegolnie na konfiture. Te z mojej truskawkowej Gorki zjadamy od razu choc tek duzo zielonych jest, ze moze i na konfiture starczy

Haniu Karatowskich nie mam ale dla Ciebie moje 'Miami' wlasnie (wreszcie)zakwitly

Kasiu wspolczuje tej alergii, paskudztwo, ja mam na szczescie na seler a tego mogo sobie latwo odzalowac

Selera faktycznie można sobie odpuścić, ale truskawki co rok za mną chodzą.

Czosnki genialne, konie pieknie przybrane prosze o zdjecia zwierzyny gospodarskiej