Lepiej żeby robota była niż jej nie było. Wiem niestety ostatnio coś o tym.
A siewki od Ciebie ruszyły ładnie, w czystym kompoście je posadziłam. Taki luksus im zapodałam. Miejscówka w pięciogwiazdkowym hotelu
Hortensja i budleja też się ukorzeniają. Hmm... ale u kogo podwędziłam gałązki budlei?