Jeśli chodzi o ten wysoki niebieski to mnie trochę uspokoiłaś. Ale tylko trochę. Wysiewałam go z nasion od Laurowiśni w zeszłym roku.Znajoma która ode mnie dostała sadzonkę mówiła że jak go przesadzała z pustaka to pustak wyrwała Chyba bardzo się korzeni a ja muszę go spod magnolii wziąć- będzie walka.
A właśnie przytaszczyłam sadzonkę malutkiego na 10cm wysokości, taki płożący. To ten może się rozłazić. Masakra. A tak mi się podobał.
ja chyba mam dzwonek skupiony od Ciebie, nie mogłam sobie przypomnieć nazwy
Mam jeszcze jeden dzwonek i Sylwia mi dokupiła.. też nie wiem jaki.. jej jaka skleroza, znacie na to ratunek?
Super Gosiu ta ścieżka taka wyglancowana że hej! Lepiej niech nie będzie ulewy bo ja tego doświadczyłam 2 lata temu i do tej pory nie mogę się dorobić bo źdźbła trawy wychodzą mi wszędzie tam gdzie nie trzeba. Najgorzej jest w trawach seslerii stipie rozplenicy - ciężko je usunąć . Musiałam wywalić całość czasem bo tak poprzerastało.
Ścieżka już super wygląda, a jak trawa będzie to ho ho... Ja już nie mogę się doczekać zakończenia siania trawy z tyłu domu, niby zostało mało, a jakoś trawa nie wzeszła przy pierwszej próbie (za to chwasty tak), teraz kolejna szansa będzie.
Umieszczę zdjęcie rośliny, którą wysiałam w tamtym roku, przezimowała zadołowana w doniczce i zaczyna kwitnąć. Może rozpoznasz?
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn