I tego trzymać się trzeba. Cytując za Szefową:

Dekalog ogrodniczy


1. Konsekwencja w kolorystyce

2. Ograniczona ilość gatunków

3. Duże ilości jednakowych roślin w grupach

4. Zgrane duety (jedna roślina podkreśla urodę drugiej) - szukaj takich i spisuj

5. Jak coś zaczniesz - skończ, bo się rozmyślisz i będziesz stała w miejscu

6. Jak coś zmieniasz., nie żałuj, zmieniaj i idź do przodu

7. Niezawodne rośliny kupuj

8. Zrób listę gatunków i tego się trzymaj

9. Nie biadol, jak coś padnie - masz miejsce na coś lepszego

10. Pogódź się z tym, że będziesz ciężko pracować, aby osiągnąć efekt. Ogrodnictwo nie jest zawodem dla leniwych, samo się nie zrobi

Ten dekalog to nawet sobie wydrukowałam. Aktualnie grzeszę przeciwko 5 i 6 przykazaniu ogrodnika

Też chyba wydrukuję. Aktualnie grzeszę przeciwko 10 - za gorąco, planuję zająć się 8

Ale na razie zrobiłam pierwszy plan przodu działki. Oto on i zdjęcie poglądowe.
Opis planu:
1. mała "rabatka"
2. "poletko doświadczalne"
3. wąska "rabatka"

Lista gatunków - wstępna, czyli to co już znam, podoba mi się i chciałabym mieć:
1. Iglaki: tuje szmaragd, tuje aurea nana, cisy, świerki.
2. Bukszpany.
3. Berberysy.
4. Trzmieliny.
5. Hortensje bukietowe.
6. Trawy: miskanty, rozplenice.
7. Żurawki.
8. Hosty.
9. Lawenda.
10. Róże.
11 Magnolie.
12. Miłorząb japoński.
13. Cebulki: tulipany, narcyzy, krokusy, lilie.
14. Trawnik z rolki.

Aniu Twoja lista to sprawdzone ogrodowiskowe piękności. Własna lista roślin to podstawa. Czasem problem jest w szkółce lub w sklepie gdy dopadnie Cię chciejstwo i miłość od pierwszego wejrzenia do jakiejś rośliny. Twardym trzeba być Oj ja długo się tego uczyłam

Wieczorową porą fotorelacja z historii naszych ogrodowych poczynań na działce w kolejności chronologicznej:

cd.

... i jeszcze.

Ale apetyczne te truskawki...