Lekarz umówiony na popołudniu, mały jeszcze śpi noc i gorączka dały się we znaki.
Ja już po lekarzu. Młody dostał nowy antybiotyk,mocniejszy. Jak do poniedziałku nie będzie poprawy czeka nas szpital Taki wirus panuje i podobno większość dzieci takie ma objawy. Trzymajcie kciuki aby nowy lek pomógł.