Rench napisał(a)

Co to za roslinki,te najnizsze liliowe z kulistymi kwiatostanami,podobaja mi sie
Odnosnie Abrahama,on jest jak kameleon,kolor kwiatów ma w zależności od temperatury i róznych innych czynników.

Cieszę się, że zajrzałaś To Scabiosa columbaria 'Pink Mist', czyli driakiew.

Abraham tak, jest zmienny, a teraz mam go nawet na własnym korzeniu.

Tam myslałam,ze to drakiew, cieszę się że tez sobie posadziłam

Witaj Ewa Ciekawa jestem rozwoju Twojego ogrodu. Te dwie rabatki zapowiadają, że będzie bardzo ciekawie

Ewa777 napisał(a)

Witaj Ewa Ciekawa jestem rozwoju Twojego ogrodu. Te dwie rabatki zapowiadają, że będzie bardzo ciekawie

Cieszę się, że zajrzałaś imienniczko Sama jestem ciekawa, jak to będę rozwijać

Moimi ulubieńcami, tak jak już pisałam na początku, są róże. Posiadam ich jeszcze niewiele, ale to na pewno się zmieni. Ponieważ mam mało miejsca w ogrodzie, sadzę wyłącznie róże pachnące.

Moim różanym ulubieńcem stał się w tym roku Mayor of Casterbridge Austina



Pachnie tak jak róże historyczne. Kwiaty trzymają się ok. trzech dni, potem się obsypują. Jest odporny na choroby. W zeszłym sezonie miał trochę mączniaka, którego zwalczałam roztworem świeżego mleka z wodą. W tym roku wyciąg ze skrzypu podziałał najwidoczniej wzmacniająco, bo już mączniaka nie było.

Boskie są.

Inną różą, którą bardzo lubię jest Summer Song Austina







Ma śliczny zapach, owocowo-bananowy, który pięknie roznosi się w powietrzu. Czytałam jednak o egzemplarzach, które tak nie pachniały. Pewnie wszystko zależy od podłoża i miejscówki. Kolor jaki jest każdy widzi Niektórzy go lubią, a niektórzy nie. Wg mnie trudno ten kolor skomponować z innymi różami.

Karol, dzięki

O panie To się nazywa romantyczny przedogródek Pięknie

Ciesze sie ze zdecydowalas sie na zalozenie watku i pokazaniu ogroduI szczerze przyznam, ze ladne kaciki pokazujesz, a ta ostatnia roza to juz naprawde pieknotkaNapisz cos wiecej o niej prosze