Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » To ja też poproszę o pomoc w projekcie

Pokaż wątki Pokaż posty

To ja też poproszę o pomoc w projekcie

Martajoanna1 00:48, 12 lis 2011

Dołączył: 26 kwi 2011
Posty: 39
W międzyczasie podziwiałam Wasze ogrodowe prace i ich wyniki. A ostatnio z zapartym tchem podziwiałam realizację nowego ogrodu Pani Danusi.
____________________
Martajoanna1 01:06, 12 lis 2011

Dołączył: 26 kwi 2011
Posty: 39
Wymieniłam tło z mało atrakcyjnej śnieguliczki i ładnej ale gubiącej zimą liście śliwy wiśniowej, na thuje - żółte i zielone. Niestety w sierpniu zaczęły bardzo chorować i nie wiem, czy jest szansa, że odbiją na wiosnę (polewałam je różnymi opryskami, podsypywałam też nawóz).

Niestety z trzech posadzonych po tej stronie różaneczników ostały się dwa - i to jeden też jeszcze nie do końca wyleczony. Chyba kupiłam dwie sztuki chore i grzyb przeszedł na resztę.
____________________
Martajoanna1 01:16, 12 lis 2011

Dołączył: 26 kwi 2011
Posty: 39

Przed zielonymi (a teraz zbrązowiałymi) thujami czerwonawe berberysy w ilości 3 szt. - niestety pierwsze trzy sztuki - dużo ładniejszej kulistej odmiany pochorowały się (grzyb) i w ciągu tygodnia zgubiły całość liści.



W tym roku w moim biednym ogródku panoszył się głównie grzyb.

Również po tej stronie z 3 różaneczników został jeden (drugi jak widać nie odbił i jutro go wykopię).

____________________
Martajoanna1 01:31, 12 lis 2011

Dołączył: 26 kwi 2011
Posty: 39
I końcówka rabaty. Posadziłam w miejsce pogryzionej przez psa wierzby nową.

Szczepiony ostrokrzew, który próbował odbić zupełnie usechł i został wyrzucony.


Jałowiec z początku trafił na koniec.


Od razu uprzedzę, że włóknina została zerwana pod korą, jest z boku, bo tam jeszcze nie ma kory - ale zanim rozłożymy korę, zerwę matę. Sama przekonałam się, że biedne korzenie idą do góry.
____________________
Gardenarium 08:38, 12 lis 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Bardzo się zmartwiłam Twoimi tujami, takie są biedne. Wg mnie powinnaś sprawdzić glebę w której rosną, każdą wiosną wykopać, albo podkopać i podsypać im po worku dobrej ziemi dla iglaków. No niemożliwe żeby grzyb tak atakował, to nie są rośliny aż tak podatne, przecież od tylu lat je sadzę i obserwuję.
Wg mnie przyczyna leży w glebie, albo zbyt uboga, jakaś martwica glebowa, glina, może za mokro.
Może za dużo tego podsypywania było bez przyczyny konkretnej.

Wiosną po prostu popraw im warunki.

Same iglaki są smutne, trzeba im do towarzystwa kolorowych krzewów, o ładnych liściach, żurawek, trzmielin, jakieś cudowne wrzosowisko, trawy.

Popatrz na ogród DOMI - ostatnio sporo było tam inspirujących zdjęć http://www.ogrodowisko.pl/watek/1067-ogrod-dominiki
także u Bogdzi http://www.ogrodowisko.pl/watek/1089-rododendronowy-ogrod
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Martajoanna1 19:09, 12 lis 2011

Dołączył: 26 kwi 2011
Posty: 39
Wg mnie zaszkodziła im wilgoć u nas cały lipiec padało, w sierpniu też nie było zbyt sucho. Na wiosnę spróbuję wymienić ziemię. Teraz jeszcze odkryłam, że z jodły na końcu sypią się igły - ma już gołe całe górne gałęzie.

Co do kolorów to zgadzam się, ale jakoś zupełnie nie potrafię wkomponować tych roślin w rabatę. Na wiosnę odkupię i dosadzę różaneczniki, ale nic poza tym nie przychodzi mi do głowy. Zaraz podejrzę podesłane linki.
____________________
Martajoanna1 13:12, 18 lis 2011

Dołączył: 26 kwi 2011
Posty: 39
Poniżej propozycja zmian, czy ktoś zerknie na to i coś podpowie?

Okrągłą thuję przesadzę na łuk, razem z innymi kulkami. Na jej miejsce posadzę różanecznika, tego co rośnie przesadzę nieco w prawo (aby było symetrycznie). Czyli będą 3 różaneczniki. Wyrzucę też ten zaznaczony cyprysik.

Oczywiście jeśli po zimie thuje, które tworzą tło nie odbiją to je wymienię.



Z przodu tej rabaty posadzone są żółte płożące jałowce, ale na samym przodzie jest coś innego (tak na wprost przed zielonymi thujami) - zamierzam to wyrzucić i dosadzić jałowca płożącego.

Przed zielonymi thujami rosną trzy berberysy (niestety słabo widoczne), któe chciałabym zostawić. Z ich prawej strony rosły 3 (a teraz zostały już tylko 2) sosenki - typu poduszka (ale je przesadzę - na powyższym zdjęciu widać jedną to ta skreślona z prawej strony).

I teraz dochodzę do pytania, czy cyprysiki (te na których dałam znak zapytania) - będzie ich dwie sztuki, wyrzucić zupełnie, czy też symetrycznie dwa dosadzić po drugiej stronie berberysów zamiast sosenkowych "poduch".

Pomyślałam, że jak je wyrzucę, to mogłabym pociągnąć taką wstęgę z takich różowo - pomarańczowych żurawek?

Żurawki kończyłyby się na końcu, tam gdzie znów będą różaneczniki (1 jest,2 wymienię, 3 zamienię za kulkę).

Bo wydaje mi się, że i żurawki i cyprysiki się nie zmieszczą jak zacznie się to rozrastać.






____________________
Martajoanna1 13:14, 18 lis 2011

Dołączył: 26 kwi 2011
Posty: 39
Dałoby to w przybliżeniu taki obraz:

____________________
hanka_andrus 14:06, 18 lis 2011


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Różanecznik z przedostatniego zdjęcia,coś zwinął listki.Ma mało wody może? Podlej przed zimą,bo w zimie ci padnie całkiem.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Martajoanna1 20:44, 18 lis 2011

Dołączył: 26 kwi 2011
Posty: 39
Haniu, różanecznik z przedostatniego zdjęcia był podobnie jak i reszta leczony prawie cały sezon. Kupiłam najpierw 4 i wszystko było ok. Potem dokupiłam dwa i posadziłam po jednym z każdej strony rabaty - niestety okazało się, że oba miały grzyba i zaraziły resztę. Jako, że to były moje pierwsze różaneczniki, to zanim się zorientowałam, że coś jest źle, to zaraza już szalała. Dwa teraz wyglądają ok, jeden jako tako (ale dużo lepiej niż wsześniej), dwa wykopałam już wsześniej, a ten z przedostatniego zdjęcia wg mnie też raczej nie rokuje. Muszę go wykopać, ale już chyba na wiosnę.
____________________
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies