Agnieszko dziękuję za streszczenie
skomplikowane to trochę - stosujesz?

Mam jeszcze pytanie techniczne co do gnojówki z pokrzyw - czy pojemnik należy szczelnie zamknąć? Na razie przykryłam ale nie szczelnie i nie wiem czy dobrze...
A i czy to może stać w cieniu czy na słońcu?
Wie ktoś coś?

zoja napisał(a)

Agnieszko dziękuję za streszczenie
skomplikowane to trochę - stosujesz?

jeszcze nie ale chcąc mieć własną rzodkiewkę muszę zrobić

ag_zie napisał(a)

Mam jeszcze pytanie techniczne co do gnojówki z pokrzyw - czy pojemnik należy szczelnie zamknąć? Na razie przykryłam ale nie szczelnie i nie wiem czy dobrze...
A i czy to może stać w cieniu czy na słońcu?
Wie ktoś coś?

Moja Babcia stawaiała w pełnym słońcu i przykrywała tylko tyle żeby nic nie wpadło - nieszczelnie
to fermentuje więc mogłoby "wybuchnąć" chyba...

ja nie stosuję, bo pamiętam smród z dzieciństwa zwłaszcza jak w pierwszym roku Babcia posawiła kubły pod oknem kuchennym (a dodam, że sama już sraciła węch i jej nie przeszkadzało)

a'propos gnojówki z pokrzyw - wlasnie trafiłam na super opis na wątku poniżej:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/3946-w-oborze-tez-moga-byc-ogrody?page=270#post_5

też piszą żeby nie przykrywać coś tam jednak pamiętam

Zoja dziękuję

Moje rozplenice dawno nie pokazywane

ja - to z własnego wysiewu ???

ale czaderskie - oooooo moje koty miałyby co ogryzać

A kto pamięta moje 3 werbeny? Oto one

A tu w towarzystwie jarmużu i malutkich werben

A na tyłach jeszcze moja jedyną Rubrum czy jakoś tak...