z jednej strony to chcę wrócić do pracy ale z drugiej to nie bo z dziećmi będę mało czasu spędzała straszne to jest - rano jakieś 2 godziny i wieczorem max. 3 Bardzo mi się to nie podoba!
A to jeszcze sporo czasu
Tylko ze akurat sezon sie zacznie...
Ale dasz radę
Jeszcze trochę i będziesz miała 2 pomocników
Plastikowe grabki i łopatki trzeba kupić i wdrażać..
Hahaha... Pamiętam jak ten starszy mi pomagał.... dwa razy warzywo siałam! Albo wyrwał, albo zasypał albo zjadł!
teraz to pomaga jak taty nie ma - bo jak jest to w warsztacie tacie pomaga!
Zgadzam się - a i nauka o przyrodzie też się przyda!
A ostatnio teściowa mówiła, że oglądała w tv jakiś program dot. zdrowej żywności w szkołach i zrobili test na znajomość warzyw wśród dzieci szkolnych. Niektórzy nie wiedzieli jak wygląda marchewka!!! Brokuł był najbardziej rozpoznawalnym warzywem.
Dacie wiarę w takie cuda!?!?!?!&@%?%@@%!!!