Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » U Agi - czyli słońce i piach

U Agi - czyli słońce i piach

MirellaB 15:32, 03 wrz 2016


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
W przyszłym roku też posadzę aksamitki
____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
lindsay80 22:32, 03 wrz 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Hej Aga, milo bylo Cie poznac!
____________________
Tu ma być ogród :)
jolanka 22:37, 03 wrz 2016


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Aga, jesteś przemiłą, ciepłą dziewczyną, miałam wrażenie, że znam Cie nie od dzisiaj
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
AsiaK_Z 23:03, 03 wrz 2016


Dołączył: 18 sie 2014
Posty: 11771
Aguś miło było Cię poznać Spotkanie mus powtórzyć
____________________
Asia - Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa
Marga 23:26, 03 wrz 2016


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 4122
Aga, macham! Cieszę się, że poznałyśmy się osobiście Do następnego spotkanka
____________________
Ogród dla moich synków
Jana 15:32, 04 wrz 2016


Dołączył: 23 mar 2015
Posty: 4511
Własny arbuz? Nie wierzę pole aksamitek zachwyca ja też uwielbiam
____________________
Sprzecznosc w ogrodzie
Sylvana 20:24, 04 wrz 2016


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
Aga - jak ja się cieszę, że Cię poznałam.
Szkoda, że tak króciutko...
Do następnego
____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
katel 23:01, 04 wrz 2016


Dołączył: 27 kwi 2014
Posty: 4174
Dzięki za spotkanie, fajnie było się zobaczyć na żywo - bardzo żałuję że tak krótko ale myślę, że jeszcze kiedyś nadrobimy .
____________________
Pozdrawiam Kaśka Ogród, mydło i powidło. Wizytówka - Ogród, mydło i powidło
amelia_b 23:05, 04 wrz 2016


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
Mi też było miło cie poznać Aguś
____________________
Pogubiłam się po drodze
ag_zie 12:01, 05 wrz 2016


Dołączył: 07 sie 2014
Posty: 3579
Do notatnika
Czy sadzimy teraz trawy czy lepiej zadołować - i dlaczego?


Toszka napisał(a)
Kilka aspektów decyduje o wyższości dołowania nad jesiennym sadzeniem bylin i traw, czyli roślin, które w ciągu krótkiego sezonu muszą wytworzyć część naziemną, zakwitnąć, wydać nasiona i wejść w stan spoczynku tak by przezimować. Zmiany stężenia elektrolitów w soku komórkowym oraz ewentualne uszkodzenia błon cytoplaz­matycznych są decydujące w prawidłowym przebiegu okresu wegetacji. Obiecuję, że już więcej mądrości pisać nie będę - jednak to ważny, wyjaśniający aspekt skomplikowanych procesów życiowych roślin zachodzących w sposób niewidoczny dla nas, a determinujących rośliny do być albo nie być.

a teraz wersja łopatologiczna

Dołując nie naruszasz (czyt. nie rozluźniasz, nie uszkadzasz w celu pobudzenia) systemu korzeniowego. Sadząc roślinę musisz to zrobić, aby pobudzić, rozluźnić i przekierować korzenie na zewnątrz. Bez tej procedury rośliny często wegetują bez wegetacji, a po zimie zamierają - co nierzadko można poczytać na forum (zwłaszcza słowa "u mnie nie rosną"). Doniczka także chroni korzenie przed naturalnym naciskiem ziemi, ściskaniem w gruncie. Ponieważ w fazie jesiennej trawy i byliny wchodzą w okres spoczynku, a więc poziom hormonów wzrostu ulega drastycznemu obniżeniu. W korzeniach też.

Samo sadzenie powoduje jednak, pomimo wszystko niszczenie części drobnych korzeni. Nacisk gleby też. Często ulegają one także przesuszeniu w czasie sadzenia. Zanim system korzeniowy pokona te trudności i zacznie się odbudowywać i rozwijać przyjdzie zima i te młode, białe korzonki najzwyczajniej zaczną zamierać i gnić. Sama chyba wiesz ile czasu potrzebuje (zanim ruszy ze wzrostem) świeżo posadzona na wiosnę roślina. Własnie dlatego, że korzenie potrzebują czasu na regenerację i przebicie się w zbitej warstwie gruntu.
Dlatego też lepiej roślinę wsadzić/zadołować na zimę w doniczce, w otulinie z kompostu niż wysadzać do gruntu i ryzykować niepewność czy roślina zdąży się ukorzenić zanim nadejdą chłody i mróz.
Wielokrotnie na forum podkreślam, że ostateczny termin na sadzenie bez ryzyka jest do końca pierwszej połowy sierpnia. To ostateczny termin. Dlatego też tak często czytamy na forum, że zwłaszcza trawy na wiosnę padły. Padły, bo młode, nierozwinięte korzenie obumarły, zaczęły gnić i w naturalny sposób, na martwej materii rozwinął się grzyb

____________________
Pozdrawiam, Agnieszka U Agi czyli słońce i piach
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies