zakol13
23:56, 13 wrz 2013
Dołączył: 10 wrz 2012
Posty: 94
e tam, kosiarka się raczej nie niszczy, raczej trawa zostaje zeskalpowana do samej ziemi no i może lekko nóż się tępi, jeśli wjedziemy jedną stroną do tego rowka
Ja z koszeniem na samych brzegach radzę sobie tak (ale się talent do rysowania odezwał
)
Ale i tak jako, że jestem perfekcjonistą to co kilka tygodni lecę z nożyczkami i docinam to czego kosiarka nie jest w stanie skosić
No i same kanciki też trzeba kilka razy w sezonie poprawić, nie ma siły, z czasem po prostu zarastają. Ale mimo pracy, efekt jest warty tego poświęcenia
Korę chciałem wsypać ale mam wokół działki tyle metrów rabat, że musiał bym rozbić bank żeby całość obsypać ;P
I tak jak pisze Mathildis trzeba uważać jak jest ziemia miękka (po deszczu np.) bo jak pojedziemy za blisko krawędzi ciężkim kółkiem możemy spłaszczyć sobie równą krawędź i jest bee wtedy, do poprawki

Ja z koszeniem na samych brzegach radzę sobie tak (ale się talent do rysowania odezwał


Ale i tak jako, że jestem perfekcjonistą to co kilka tygodni lecę z nożyczkami i docinam to czego kosiarka nie jest w stanie skosić

No i same kanciki też trzeba kilka razy w sezonie poprawić, nie ma siły, z czasem po prostu zarastają. Ale mimo pracy, efekt jest warty tego poświęcenia

Korę chciałem wsypać ale mam wokół działki tyle metrów rabat, że musiał bym rozbić bank żeby całość obsypać ;P
I tak jak pisze Mathildis trzeba uważać jak jest ziemia miękka (po deszczu np.) bo jak pojedziemy za blisko krawędzi ciężkim kółkiem możemy spłaszczyć sobie równą krawędź i jest bee wtedy, do poprawki

____________________