Widzę, że z rodkami sprawa się wyjaśniła

Tulipany masz piękne i ich wycięcie to było naprawdę chamstwo.
Nie wiem, czy nie powinnaś tego zdarzenia potraktować jako znaku, że jednak potrzebujesz porządniejszego żywopłotu. Bo co będzie, jak ktoś się poczęstuje Twoimi pomidorkami i sałatą? A jak ze ścieżki nie będzie ich widać, to nie będą kusiły.

Linie proste czy faliste - Ty masz akurat taką sytuację, że i jedno i drugie pasuje. To jedynie kwestia upodobań.

Czy linie proste czy faliste to jedynie Ty możesz zdecydować. Ja kiedyś, zaraz po przeprowadzce, chciałam mieć linie proste, ale potem zdecydowałam się na miękkie półokręgi i nie żałuję. Nie wyobrazam teraz sobie linii prostych u mnie

Tak jak Asia pisze, zrób jakiś płot, coby tych przysmaków widać nie było Zrób płot z ilexu kłującego, to nikt przez niego nie przelezie

Dzięki dziewczyny
Ogródek jest osłonięty od strony chodnika dosyć gęstymi krzewami ale wiosną jak nie było na nich jeszcze liści to tulipki było widać jak na dłoni.
Nie było też założonej furtki bo ekipa ktora w zeszłym roku ocieplała bloki ją zdemontowała i uszkodziła zawiasy więc wszyscy mogli sobie wejsc.
Ale furtka juz jest, eM zamontował i jedynie przez płot może ktos wejsc.
O dodatkowym żywopłocie pomyślę

Kokesz napisał(a)

Dzięki dziewczyny

O dodatkowym żywopłocie pomyślę

Najlepiej z berberysów albo z czegoś równie kłującego .

Oo dziękuję za odmiany! Ja mam jakieś van Eijk tylko jakie to już nie wiem

W piątek nastąpiła mała rewolucja w ogrodzie

W związku z tym, że wzdłuż wszystkich ogródków będzie wymieniane ogrodzenie, musiałam odsunąć cisy od siatki, były posadzone za blisko i groziło im ścięcie przez ekipę budowlaną.
EMuś się mocno namęczył ale wykopał wszystkie i posadził w nowym miejscu.
Powinny być bezpieczne.
Za jakiś czas muszę je ładnie wyrównać

Tak było:




Teraz:


Za cisami tam gdzie tulipany, są posadzone 3 Miskanty Variegatus a za nimi aż do modrzewia Hortensje Limelight.

Czyli z nowym ogrodzeniem powinno się już obyć bez kradzieży tulipanow? Widzę, ze cebule wciąż dają popis ale masz soczysty trawnik!

Kasia_CS napisał(a)

Czyli z nowym ogrodzeniem powinno się już obyć bez kradzieży tulipanow? Widzę, ze cebule wciąż dają popis ale masz soczysty trawnik!

Mam nadzieję, że w czasie kiedy ogródek będzie niezabezpieczony żadnym ogrodzeniem chodzi mi o czas między zdjęciem starej siatki a postawieniem nowego ogrodzenia, nic nie zginie.
Nie mówię już o puszczanych luzem psach...
W zeszłym roku remont bloku, teraz ogrodzenia,
masakra, gdybym to wcześniej wiedziała, to chyba przeczekałabym te dwa lata.

Trawniczek masz zieloniutki jak sztuczny O ogóle ogródek fajnie się prezentuje, oby ekipa budowlana nie narobiła zniszczeń i szybko skończyła robotę.

BasiaLT napisał(a)

Trawniczek masz zieloniutki jak sztuczny O ogóle ogródek fajnie się prezentuje, oby ekipa budowlana nie narobiła zniszczeń i szybko skończyła robotę.

Dziękuję
Z szefem ekipy remontowej już rozmawiałam, pamiętają mnie na szczęście z zeszłego roku jak walczyłam, żeby mi ogródka nie zniszczyli.
Mam nadzieję, tym razem też się uda.
Moje ogrodzenie rozbierają na końcu, może mi się uda załatwić, żeby nowe zaczęli zakładać u mnie jako pierwszej.