Tawułki nie muszą być. Może by ograniczyć ilość gatunków, skoro to ma być ogród nowoczesny. Zostało tam trochę miejsca, a nie chciałabym, aby było pusto. To miejsce można zagospodarować w trakcie, po zrobieniu głównych nasadzeń. Równie dobrze może być tam . molinia variegata
Mam ją i się nią zachwycam
Musi być na prawdę duży cień żeby hosty ładnie wyglądały w dodatku w takie upalne lato jak te zeszłoroczne. Nie wiem czy tam Ania ma dobre warunki na hosty?
wg planu, to strony: połnoc, wschód i zachód. jeśli tu cienia nie będzie, to z drugiej strony domu na pewno nie.
Ja miałam kilka lat hosty, takie zielone na pełnym słońcu. Dawały radę, bo musiały, bo ja przed Ogrodowiskiem nie wiedziałam, że one lubią półcień
W ogrodzie z lustrm Danusia posadziła je i chyba nie są w pełnym cieniu. Pięknie się tam prezentują. O takich myślałam, by zrobiły ładną plamę. Pasowałoby do Rh w kolorze bieli
Co do pozycji nr 2 mam wątpliwości czy to jest dobry pomysł, pamiętam jak czytałam wpis Danusi która odradzała takie rozwiązanie ponieważ obwódki z bukszpanu robi się po to żeby coś podkreślić i wyeksponować, raczej studnia nie jest jakimś elementem dekoracyjnym.
U mnie hosty nie dają rady na słońcu nawet w półcieniu, pod koniec sezonu mają popalone liście. W dodatku jeśli Ania zdecyduje się na hosty w ogrodzie musi je kupić w sprawdzonym sklepie, niestety coraz częściej można kupić zarażone hosty wirusem HVX....