nie bo to em ma razem z palisadami zalewać a brukarz też przełożył z wt-śr na śr-czw
nie lubię tak...ja już nastawiona, napalona a tu d...a
dobrze że chociaż obiecał że przed świętami napewno
A już znalazłam ja amator z róż jestem to będę się gapiła i nic nie skumam jak na razie kupiłam 3 the fairy i zobaczę co z nich wyrośnie
Nie chcę Cię martwić z tymi fachowcami - Ty się lepiej na "Po Świętach" przygotuj - ja z takimi fachowcami też miałam do czynienia i zawsze tak się kończyło.
Aga wiem..ale teraz już za pierwszym razem jak dzwoniłam to mówil że napewno przed świętami. nie pytałam ale czuję że nową robotę zaczyna po i dlatego mnie musi przed pyknąć
czytam u ciebie o chorobach a u mnie starsza je kolacje i nagle; mamusi zimno mi, bardzo. i łzy w oczach. szybko jej szlafrok nakładam, termometr a tu 38,8
bosko...