Próbuje ogarnąć Twój ogród ale jeszcze jego topografii nie poznałam. Będę obserować
Roznica pomiędzy pissardi a nigrą jest dla przeciętnego człowieka nie do ustalenia, tylko znawcy je rozróżniają.

Mi jeden pan ogrodnik powiedział, że pissardi jest ciemniejsza od nigry. Podobno któraś wcześniej startuje ale już nie pamiętam która

Hmm, brałaś pod uwagę royal red i to mnie trochę zmyliło To może czysty griseum w takim razie? No albo zielonokory? A chcesz żeby to było niewielkie drzewko czy może być też coś bardziej krzaczastego? Bo te niewielkie kloniki niektóre to rosną w takie kilkumetrowe krzaki albo wielopienne niewielkie drzewka... Bierzesz takie pod uwagę?

To w jaką wysokość max celujesz?

Próbuje ogarnąć Twój ogród ale jeszcze jego topografii nie poznałam. Będę obserować
Roznica pomiędzy pissardi a nigrą jest dla przeciętnego człowieka nie do ustalenia, tylko znawcy je rozróżniają.

Mi jeden pan ogrodnik powiedział, że pissardi jest ciemniejsza od nigry. Podobno któraś wcześniej startuje ale już nie pamiętam która

A ja kojarzę, że odwrotnie ... i że Nigra później traci liście ... ale ogólnie są podobne

drzewa brałam ze strony Rogowa i tam jest że royal red do 10m dorasta, większego drzewa nie chcę.
wiesz grujeczniki które będą naprzeciwko będą wielopniowe to wydaję mi się ze moge wejść w takie i po tej stronie
ten griseum czyli strzępiastokory najbardziej na tą chwile mi podchodzi, wys 6-8m
mam nadzieję że go zobaczę w rogowie i wtedy decyzja zapadnie
chodzi i o to który z tych klonów które wymienialm jest najbardziej "wadliwy" ze tak powiem
zeby nie kupiła drzewa, które mi pierwszej zimy przemarznie..

Ania, tylko miej świadomość że te 6-8 metrów to po wielu wielu wielu latach On nie przemarza, jest bodajże z 4 strefy. Wejdź do mnie, tam pokazuję swoje okazy, te szmitowskie i jednego naprawdę wielkiego z Edunburga Ale shirasawy jest taki piękny zanim wypuści liście... Ech...