jezu Marzena deszcz leje a ja foty robie hahahah normalnie przypomniala mi się scena z mojej ulubinej polskiej komedii "nic smiesznego" z Pazurą przy budce telefonicznej " wilki wyją....."
teraz to wyglada tak, ostrzegam szału nie ma
po lewo jest plac zabaw po prawo front. między planowaną rabatą a frontem (widać po prawo serba t przed nim) wsadzę najprawdopodobniej świerka srebrnego bo nie mam co z nim zrobić a ten sposób "zamknę" trochę ogrod.
Wystawa..patelnia to jest strona zachodnia więc słońce daje non stop od wschodu i południa. jak tuje kórnik urosną to dopiero zrbi się cień ale t w sumie i tak wieczorem dopiero więc większeg znaczenia nie ma.
dzięki Asi Rojodziejowej poznałam wczraj ten ogród http://nathaliepasquel.photoshelter.com/gallery-image/Contemporary-Garden-by-Paul-Martin-35/G0000JGkbRBQ6dT8/I0000TxMmesg_elY/C0000BoITXYga9Xc
i chciałabym u siebie twrzyć rabaty takimi kwadratami, co sądzisz?
planowana rabata byłaby 9szerx3głęb i składała by się z 12 kwadratow 1,5x1,5 (chyba dobrzę policzyłam...)
A jeśli chodzi o M to mam nadzieję że kazda taka nerwowa sytuacja to dla nas progres. Generalnie juz jest zgoda, ja dwa dni palcem w domu nie kiwłam to zmiękł i w grodzie pomógł tylko że ja kolejną rzecz wymyśliłam...ale t powiem mu za parę dni
witaj
oj tak różyczka mnie trzyma od jesieni i puścić nie chce poczatki tego sezonu miałam kiepskie bo bałam się nawet mszyc i robiłam larum z ich powodu a teraz...luzik mszyce kohinorem zabiłam a jak przestanie padać to psikne Amistarem na bakterie i chyba skupię się na powiększaniu kolekcji
czyli rozchodnika będę planowała na brzeg rabaty, to dobrze bo on jest cudny!
ostróżki będą u mnie bankowo, zaraz po różach i hortensjach są u mnie na 3 miejscu jeszcze granatowe bym chciała jakieś dorwać...
wygoglałam ten owies...no czadowy rzeczywiście
ciekawe jak z zimowaniem
niektórzy mnie ostrzegają przed białym ze się znudzi ale ja żyje w białych scianach i czuję się w moim domu bardzo komfortowo..wbrew pozorom lubię spokój chyba dlatego ze wewnątrz mnie nosi to na zewnątrz muszę mieć "czysto"
polecam ! kupuj nawet się nie zastanawiaj, bska jest. zwarty krzak, kwitnie mega długo i nie śmieci. u mnie najmniej miała robali i mszyc, nie musiałam jej psikać niczym. kupiłam w rosaplant - zadowlna jestem z tego sklepu. sadzonka bardzo ładna, dostałam ją na wiosnę, już nic nie przycinałam i kwitnie jak szalona
czerwiec
lipiec
jest połowa lipca a ja dopiero obcinam jej kwiatostany,półtora miesiąca trzymała a nowe pąki już są
Ten róż w środku Pashminy taki intensywny jest, czy raczej pastelowy?
Zamówiłam ją sobie na jesień sztuk 10. Planuję je w jednej prostokątnej rabacie. I tak sobie dumam, czy lepiej je posadzić same (podobnoż lepiej jak mają przewiew), czy zrobić taką rabatę właśnie łąkową, na której posadziłabym sporo trawek (np. drżączkę <3 )