Zana napisał(a)

Wszystkie zdjęcia cudne, ale te mnie najbardziej zauroczyły☺☺☺. Zazdroszczę (oczywiście pozytywnie) kondycji żurawek, moje są całkiem bez liści, liczę że odbiją.

Rzeczywiście w tych trawach krokusy wyglądają dobrze - jak zwykle miałem świetny pomysł gdzie je posadzić

jazzy napisał(a)

Wow!

Dzięki Martuś

Dla tych co nie nadazaja za forum kolejny skrót wyklepalem Tym razem dla Konstancji

U Karabeli łąka w trawniku wyrosła. Dodatkowo część osób zamarzyła o doniczkach jakie u niej są na stole - tylko wystąpiły komplikacje, bo nie pamięta gdzie je nabyła... Jak można nie pamietać gdzie się 10 lat temu doniczki kupiło? Skandaliczny skandal

U Ani T w ogrodzie z pergolą zostały przejechane żurawki i hortka - dobrze, że rzeczona pergola nadal stoi, bo trzeba by było nazwę wątku zmienić

Motylek tak gęsto nasadziła krokusów i irysów, że jeden na drugim rośnie - mus odgapić

Siakowa pokazała przed chwilą wiosnę - nie chcesz czasem szyby na klatkę schodową? Bo będzie demontować

Gierczusia uczy się hiszpańskiego - ja tylko umiem parę słów z tegoż języka - co z tego, że z Mordidity Rickiego Martina Zawsze coś

Renia133 tak wysoko poprzeczkę ustawiła z dekoracjami, że ani podskakiwać nie ma po co Ale uwierzyć w siebie nie chce, dasz wiarę?

Lindsay80 po zrobieniu dekoracji wzięła się za pieczenie - przytyć można od samego patrzenia na te mazurki...

Hania Andrus jak zwykle w formie, znów powstał kolejny wspaniały wiersz - tym razem na chwałę krokusom

Flower1 założyła wizytówkę - potfffornie ładnie ma

Mirella planuje przedogródek - trwa intensywna debata jakie rośliny wybrać - hortensje czy bukszpany. Osobiście uważam, że te i te są niezłe - tylko trudno znaleźć złoty środek - nie mylić z pociągiem!

Przemek genialnie obsadził donice - w dodatku jakiś filmik taneczny chce kręcić

Bogdzia kolejny raz napisała instrukcję sadzenia rododendronów - Madżenka chce swoje przesadzać, mnie też to chodzi po głowie... Pomyślę nad tym jutro

Zagajanka znęca się nade mną - kusi purpurowymi różami... Próbuję być twardy jak przeterminowany żelek, ale ciężko...

U Tusiawki rozlało się morze krokusów - mega zazdro mam z tego powodu

Matka vel Bogda nie pamięta skąd się wzięły u niej przebiśniegi... Jak mnie się Mama albo Babcia czasem pyta po ile te nowe trawy albo inne badyle to też momentalnie sklerozy dostaję

Dorotka zamiast do konfesjonału iść to wyspowiadała na forum - o jeśli chodzi o lekkość pisania to ja mały robak jestem przy niej

U Bawarki kwitną magnolie - toż to szok! Ale taki mogę przeżywać

Chyba się nie powtórzyłem? Jeśli tak to proszę wrócić się do fragmentu o sklerozie - tylko nie pamiętam w którym miejscu to było... Besos świąteczne wysyłam

Sebek napisał(a)

Wyskoczyłem na chwilę do ogrodu, następne zdjęcia dopiero koło 9 kwietnia, więc Was pomęczę jak mam czas i okazję

Wyskakuj częściej...ten odcień różu na tle bieli pięknie się prezentuje

jestem zaszczycona, że znalazłam się w podsumowaniu Z pierwszego podsumowania się uśmiałam, a teraz drugi raz
Mówił Ci ktoś, że masz talent do pisania?
Jak w korporacji nie wyjdzie to jest alternatywa co robić, hihi

Sebek chyba będziesz zobligowany stale takie podsumowania robic

Jak Ty wytrzymasz bez ogrodu dwa tygodnie? No jak?

jaka lekkość pióra, tak sobie siadł i napisał jesteś multitasking man

I ja jestem w podsumowaniu fajowo .

Madzenka napisał(a)

Sebek chyba będziesz zobligowany stale takie podsumowania robic

Jestem za, jak najbardziej

Sebastian jestes suprajsem samym w sobie

Pośmiałam się trochę z podsumowań oczywiście.

Piękne te krokusy w suchych trawkach. Carexy te uciachałam, jak dobrze że i u Ciebie to widzę, czyli odrosnąkamień z serca