Boziu, u ciebie jak w Ascot.
Sebek, wierzbę zostaw. Liscie obecne obeschną, opadną, podlewaj, odrosną nowe. Tak miałam w maju po przesadzeniu mojej. Uschła, obcięłam o połowę koronę i podlewałam, po tygodniu ''pukały" nowe listki.Wczoraj musiałam ja nowy skrócić, bo takie przyrosty miała.

Piękne zdjęcia...powzdychałam sobie...
Koło jarzmianek chodzę ze trzy lata...jeszcze nie dojrzałam

oj Sebek ale za....pięknie...uffff tylko siedzieć i patrzeć

Sebek napisał(a)

Z tego co pamiętam to chyba ciut posypałem kłącze ziemią - 1 cm, może dwa

A widzisz to w sierpniu muszę chyba ciut kłącze odsłonić

Sebus ale pięknie. Moja Glamis Castle maleńka jeszcze i watla, miło spojrzeć na Twoją
Mam Rohana jest świetny ale słabo rośnie. W zasadzie to 3 rok stoi w miejscu...

Dubelek

Fotki pierwsza klasaPiękne kolorki

Sebek napisał(a)

Po piwoniach - burze były dla nich nich bezwzględne... Ale coś tam zostało

Wspaniała paleta barw. Jestem pod wrażeniem ogółu.
Obiektyw - brzytwa

nie wiem co mam podziwiać ? podziwiam wszystko

Renia ma racje ...dobrze dobrane kolorki masz!

Hmm mnie jedno i drugie się podoba, ale na szczęście wybierać już nie muszę bo Rohana będę nabywać w niedalekiej przyszłości. Grab ze względów ekonomicznych lepszy, gdyby co to wiem gdzie ładne można spotkać i spore