Asia - kto śledzi mnie na Pinerest ten wie co mi siedzi w głowie i co planuję Ale miło Was jeszcze czymś zaskoczyć
Danusiu - u mnie ogrodnictwo z podróżami chyba na równi I gdyby nie ograniczone fundusze zwiedzałbym świat zdecydowanie częściej Ale! Za 1,5 miesiąca wybywam na parę dni pozwiedzać Także realizuję się i tu i tu
Ania - czyżby i u Ciebie podobna kolejność?
Edyta - planów siedzi w głowie mnóstwo, sukcesywnie będę je wdrażać w życie
A takich trzech jak nas dwóch to nie ma ani jednego
Poli - łechtasz moją próżność w tym momencie Wyczucia ciągle się uczę, jak sobie przypomnę moje pierwsze dekoracje... Koszmar
Cudne ozdoby Sebciu a ta kokardą na drzwiach wejściowych wymiata. Zgapię ją od ciebie na przyszły rok bo mój wianek na drzwiach wejściowych - podobny kolorem i fakturą do twojego ale ozdobiony tradycyjnie już dziś w opłakanym stanie jest . Z za dużym rozmachem otwierane przez moje wnuki drzwi powodowały że wianek uderzał w skrzynkę na listy i z 6 bombek nietłukących zostały smętne resztki....
Pomysł z kokardą jest świetny, prosty i praktyczny
Zostawiam pozdrowienia i życzenia noworoczne - udanego 2018!
Gosia - jutro szczęściu Króli Ja już chowam świąteczne dekoracje i chyba zacznę już znosić do domu hiacynty i inne tego typu
A stłuczone bombki wymienisz w przyszłym roku na nowe - przynajmniej Ci się wianek nie opatrzy