Pomyślałam sobie, że na ścieżkę zieloną nie masz szans.
Zmniejszyłam ją w takim razie i uzupełniłam zielonym, którego wydaje mi się, że psy nie zadepczą.
Jedna wersja jest z nastawianymi na gęsto doniczkami w obniżeniu terenu - widać tylko zielone (uzupełnione kamieniami w szczelinach).
Druga wersja to same kamienie ułożone bardzo nierówno, obsadzone karmnikiem ościstym, floksami czy tojeścią rozesłaną.
Chodzi o te nierówności właśnie - bo na takim podłożu nie wygodnie leżeć i może psy zrezygnują.
Sylwia Dziękuję ale ty masz zdolności
Tak natychmiast tego nie zrozumiałam po 3 minutach przyszło oświecenie, że po lewej jest duża donica, wgłębnik
Tutaj problem tkwi w tym, że one biegają w tą i z powrotem, kładą się tylko na funkie nawet jak są kamienie pod nimi
Wszystkie wersje mi się podobają Sama nie wiem która lepsza, skłaniałbym się do pierwszej lub drugiej z drugiego obrazka
Pokażę eM może on wskaże palcem na którąś