Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W oflisowym ogrodzie

W oflisowym ogrodzie

Dorota123 08:28, 27 kwi 2017


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
U mnie tej zimy też padło 2 klony, poprzedniej 3. Już się z nich wyleczyłam, nie dają rady u mnie.
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
BasiaLT 08:52, 27 kwi 2017


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
Ja mam u siebie klony dopiero pierwszy rok, zobaczymy jak będzie.
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
kamila66 09:33, 27 kwi 2017


Dołączył: 03 wrz 2015
Posty: 5539
Dorota123 napisał(a)
U mnie tej zimy też padło 2 klony, poprzedniej 3. Już się z nich wyleczyłam, nie dają rady u mnie.

Dorota u mnie pierwszy rok taki słaby od 2010 go mam i nigdy nie było problemów, po 7 latach taka sytuacja
____________________
Kamila-W oflisowym ogrodzie
kamila66 09:36, 27 kwi 2017


Dołączył: 03 wrz 2015
Posty: 5539
BasiaLT napisał(a)
Ja mam u siebie klony dopiero pierwszy rok, zobaczymy jak będzie.

Basia z tego co czytałam dają radę w zacisznych i ciepłych miejscach, to miejsce gdzie rósł takie nie było przez tyle lat tam był i było dobrze.
____________________
Kamila-W oflisowym ogrodzie
Kawa 10:29, 27 kwi 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Kamilko ładną masz wiosnę tak zielono
widzę że skusiłaś się na śś
klona szkoda ale moze jeszcze jest nadzieja
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
elka_ 10:53, 27 kwi 2017


Dołączył: 30 maj 2016
Posty: 1494
Czytam o klonach, miałam cztery lata, okrywałam na zimę, tuliłam podlewałam, głaskałam, pięknie rósł, a w zeszłym roku na jesieni nagle zaczął usychać i w tej chwili patrzę na suche kikutki z nadzieją, że coś jeszcze puści, ale na razie wielkie nic
____________________
Ela W zgodzie z naturą Wizytówka Keukenhof 2018
kamila66 11:16, 27 kwi 2017


Dołączył: 03 wrz 2015
Posty: 5539
elka_ napisał(a)
Czytam o klonach, miałam cztery lata, okrywałam na zimę, tuliłam podlewałam, głaskałam, pięknie rósł, a w zeszłym roku na jesieni nagle zaczął usychać i w tej chwili patrzę na suche kikutki z nadzieją, że coś jeszcze puści, ale na razie wielkie nic

Ela mój też trochę przyschnął w pewnym momencie ale myślałam, ze to z powodu suszy bo było dość gorąco. Teraz dałaś mi do myślenia, może jakaś choroba przeszła i klona "kilim"
____________________
Kamila-W oflisowym ogrodzie
kamila66 11:18, 27 kwi 2017


Dołączył: 03 wrz 2015
Posty: 5539
Kawa napisał(a)
Kamilko ładną masz wiosnę tak zielono
widzę że skusiłaś się na śś
klona szkoda ale moze jeszcze jest nadzieja

Kamila ja jestem pożeraczem owoców więc jak u Was pojawił się temat śś to od razu mnie na nią wzięło
____________________
Kamila-W oflisowym ogrodzie
Katkak 19:49, 27 kwi 2017


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Kamcia ja w niedawno straciłam 10-cio letniego klona. Zeżarła go werticilioza.
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
kamila66 21:58, 27 kwi 2017


Dołączył: 03 wrz 2015
Posty: 5539
Kasiu nie wykluczam tej choroby, bo on lekko przysechł zeszłego lata ale kompletnie nie powiązałam tego z chorobą.
____________________
Kamila-W oflisowym ogrodzie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies