Dawno nie byłam u ciebie. Powojniki masz cudne szczególnie ten w sukience w różowe kropeczki.

Lilia różowa z dziećmi rewelacja. U mnie jeszcze nie kwitną późne odmiany.

Podlewasz ogród nie widać suszy.

Pozdrawiam Maria J

Dziękuję Basiu za odwiedziny w moim ogrodzie. Pochodziłam i ja po Twoim. Powojniki masz cudne. Doczytałam się, że podlewasz je tylko w czasie suszy. Z kolei piszą, że one lubią wciąż mieć wilgotno ale nie za mokro. Powiedz mi Basiu jak wyczuć w te upały, że już trzeba podlać? Ja w upały podlewałam ten na południowej ścianie domu co dzień. Nie wiem czy dobrze bo jeden pęd mi padł. Ale przy murze i od południa no i dużo tych liści i kwiatów to myślałam, że trzeba co dzień. Lilie też Basiu masz piękne. Nie mówiąc już o tej najpiękniejszej, malutkiej na dwóch nóżkach. Ile ma lat? Ja mam wnusia Jasia. Właśnie w maju skończył 4 latka.
I jeszcze pytanie o te powojniki. Czy obornik, którym obkładasz im nóżki to kładziesz taki już przekompostowany, suchy bez silnego zapachu czy świeży? Będę wdzięczna za rady.
Dobrej nocy Basiu. Pozdrawiam serdecznie.

Basiu u mnie też sucho. Padało tydzień temu pierwszy raz od ponad trzech miesięcy.
lilie masz piękne, a u mnie jakoś kiepsko rosną, gliniasta gleba pewnie im nie pasuje.
Powojnik cudo

czarodziejka jestes piekne powojniki a liliowa krolowa jestes i juz

u mnie podlalo ale w prognozie znow dlugo bez deszczu

Zdecydowanie rok powojnikowy a już Polish to szaleje

Basiu, Trzeba lać, i tyle. Wpływu na pogodę nie mamy. My nie sowiecka armia.