Filemon24 napisał(a)

istnieje opcja przenawożenia azotem i wtedy roślinki chorują na mączniaka ja tak raz przedobrzyłam także dozuj im tego dobra z gnojówki

No to trza z tym uważać

kasja83 napisał(a)

Żadna.Mam wrażenie, że front robót posuwa się w tempie lodowca
Żwirku brakło, gabion nie dojechał, obrzeża się nie kładą.Jedyne co się robi to zupa z pokrzyw

eeeeee no nie przesadzaj - nie od razu Kraków zbudowano - powoli będzie efekt

Czekamy na gabion?

Madzenka napisał(a)

Czekamy na gabion?

Madzenko czekamy-miał być końcem maja, a mam obiecane w połowie czerwca-i oby, bo początkiem lipca jedziemy na wakacje i chciałabym ten temat gabionu zamknąć.Gabion opóźnia też sypanie rabat żwirowych-bo zabrakło nam grysu granitowego, a będzie przywożony razem z odpadem granitowym do gabionu ( a tu finalnie muszę wyliczyć ile tego, bo może środek da się oszukać jakimś innym wkładem

U mnie zupka już częściowo polana wieczorem eM zastanawiał się co tak "pachnie" na dworze

ja tez wypatruję za gabionem

malkul napisał(a)

ja tez wypatruję za gabionem

Ja też

malkul napisał(a)

ja tez wypatruję za gabionem

To mamy sporą grupę wypatrujących za gabionem

Kurcze po wczorajszych ulewach u mnie wszystko pływa.Tak czuję, że trawa zasiana w zeszłym tygodniu poszła się paść i spłynęła z nadmiarem wody-chyba, że miło się zaskoczę.
Dolało pięknie-ziemia mokra-to teraz mogłoby przyjść słoneczko

Zerknęłam na sam początek i na koniec...no to powiem Ci, że zmiana jest i to wielka!
Idę pooglądać środek