Jak to nie masz pnących ? Mus to nadrobić

Tak, w Powsinie, mieszkam bardzo blisko, 5 min od ogrodu

Ja również byłam w Powsinie, tydzień temu, obejrzeć róże i mam mieszane odczucia. Róże są piękne, sadzone po pare sztuk, ale są sadzone wielkie z przodu a małe w głębi, nie ma jak do nich dojść. Bardzo dużo jest nieopisanych egzemplarzy. Tabliczki są przy różach, które wypadły, a przy wielkich okazach ich brak. Natomiast wizyta ta uświadomiła mi, że kocham róże burbońskie, a Eden Rose nie jest dla mnie

Powsin zalany różami...ja też nic nie pryskam, ja jeże mam i owocki morwy im zozstawiam uwielbiają

U Ciebie róże teraz też dają popis...Jasminę mam pierwszy rok Twoja piękny okaz jak Ci się sprawuje?

No mogłabym mieć na kratce przy tarasie zamiast powojnika, ale trochę za mało słońca tam mam. Nawet chciałam zaryzykować, ale jakoś nie mogę się zdecydować, bo przede wszystkim na tej rabacie są hortensje i jakoś róża pnącą z nimi zgrzyta.

Chryste, jaka Jasmina! Kurka, a ja właśnie dzisiaj wsadziłam Giardinię. No nic, mus szukać miejsca w ogrodzie na nową pergolę