No wlasnie.... jestem juz w domu
dzieki Reni-rozark, mialam fantastyczną wycieczkę a wlasciwie maraton po "łodzkich ogródkach"
Dziewczyny, bardzo dziekuje za goscine, ze bylyscie i znalazlyscie chwilke dla niespodziewanych gosci

ogrodki...kazdy w innym stylu ale wszystkie piekne, pelne kwiatow i zadbanych roslinek

zaraz krotka relacja

najpierw ogródek Małgosi
malutki ale bardzo zadbany i piekna sciana lasu z tyłu

nastepnego dnia od rana u Karoli:

potem Magda i jej hostowe krolestwo

po drodze byla szkolka... nie moglam nie kupic minerwy

kolejna pozycja w planie to Monika
mnostwo miejsca na sadzenie drzew zaczynaja powstawac piekne przemyslane rabatki
podziwiałam rowniez piekna sciezke z drewna, wyobrazam sobie ile wlozylas w nia pracy, ale efekt super

od Moniki pojechałysmy do Krysi
podziwiac wyjatkowe egzemplarze hortek, roz i innych roslinek ktore u Krysi osiagaja niesamowite rozmiary

potem prosto do Reni...Renia bardzo chciala nam pokazac ze ma chwasty...ale znalazla tylko 2

u Reni oprocz pieknego ogrodu podziwiałysmy bialą maskotkę

Piękne te wszystkie ogrody kazdy inny i kazdy piekny i zadbany.
Mialas super wycieczke

jak dotarłysmy do Ani to robilo sie juz ciemno wiec zdjecia nienajlepsze...
jestem pelna podziwu ile Ania zdziałała juz w tym roku, ogrod zapowiada sie swietnie