Moja sentinelka wygląda jakby piorun d...nął w szczypiorek. Ze 4 lata się w sobie zbierała w ostatniej wiosny zaszalała z długością gałęzi. Wszystko wisi, a jeszcze jak jabłuszka dojrzały to dodatkowo obwisło. Ona tkwi pośrodku różanki i źle to wygląda. Będę ciąć w lutym jak jabłonie.

Tulucy, róże z doniczki spokojnie można sadzić póki ziemia nie zmarznięta. Te z gołym korzeniem, to raczej bym zadołowała i jak zrobi się naprawdę zimno dobrze okryła do wiosny.


Polecam bażanty. One pochłoną wszystko czego drobne ptaszki nie zechcą, albo niechcący rozsypią. Zeszłej zimy taki jeden usiłował się nawet do wiszącego na gałęzi karmnika wepchać

moje odkrycie roku : dyna makaronowa

w ogole zakochalam sie w dyniach...robie rozne roznosci poza zupą

najlepsze dynie: makaronowa i pizmowa

Dodaj jeszcze dynię Hokkaido. Można jeść ze skórką (cieniusieńka).Ma piękny ciemno pomarańczowy kolor. Dla mnie N0 1.

A zupy nie lubisz ? zupa krem jest pyszna i zdrowa. Ja robię na ostro, z chili i imbirem. Jest super rozgrzewająca, w sam raz na jesienne pluchy

U mnie teraz też przewaga potraw z dyni Moja rodzina uwielbia

mialam zamiar skosic ostatni raz kolo polowy pazdziernika ale sie nie dalo
jednak trawa byla za dluga zeby tak zostawic...
wiec skosilam na 5 cm

ptaszki zdecydowanie rozpuszczone do tego dostaja slonecznik łuskany

mój M wczoraj kosił, jedyna zieleń w tej całej jesieni miła dla oka gdy za płotem już gołe drzewa tylko

a hokkaido nie znam...nie wiem jak wyglada
trzeba sprobowac