Pojechałam dzisiaj do szkółki bo w necie przyczaiłam że mają już rośliny których potrzebuję. No i co. Kupiłam tylko magnolię bo reszty nie było. Na moje pytanie o to że przecież na necie widnieją jako dostępne panie powiedziały: " szef kazał napisać że dostępne przy wszystkich roślinach które przyjdą w tym tygodniu". Ręce opadają.
Noce jeszcze u nas mają być zimne. Dzisiaj około 0. Nie wiem czy zostawić ją na zewnątrz czy wstawić do garażu.