Szukałam stacjonarnie w ubiegłym roku we wszystkich okolicznych szkółkach i niektórzy po raz pierwszy słyszeli o kosmosie czekoladowym. Ale z tego co kojarzę to u Schmita je dostaniesz.
Późnym latem zajrzałam do jakiejś szkółki pod Pułtuskiem i między zabiedzonymi roślinami wypatrzyłam dosłownie sztuk jedna za kosmiczną cenę. Oczywiście kupiłam, jesienią wykopałam i trzymałam bulwę w garażu w doniczce w ziemią. Teraz zaczęłam ją podlewać i rośnie ku mojej ogromnej radości. Dlatego zamówiłam bulwy dopóki są dostępne bez żadnych obaw, a jak przyjdą od razu do doniczek.
Jeśli kupisz teraz to od razu do donicy. Do maja już ładnie się rozrośnie a jak będziesz czekać to nim urośnie trochę czasu minie.
Ja wsadziłam do donic i już kiełkują ładnie.
Tylko jak wybierasz to patrz by miały ładne korzenie a najlepiej jakby już coś puściło. Musisz trochę pogrzebać w tej torebce.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)