Witajcie z rana. Za oknem ponuro i paskudnie
Rano było biało ale teraz już błotko. Temp. +2. Nie chce się wychodzić na dwór.
W nocy myśli wciąż uciekały do ogrodu, a to dlatego że wczoraj prawie cały dzień rozrysowywałam tą wielką rabatę. Roślinność ustalona, zdjęcia pozapisywane w pintersie aby przypominać sobie co i jak połączyć (gdybym miała wątpliwości podczas realizacji).
Zrezygnowałam z robienia tła bo u sąsiadów posadzone są tuje więc je wykorzystam. Od swojej strony przy ogrodzeniu dosadziłam 4 jałowce Blue Arrow dla kontrastu, kilka cisów Hicksii, miskanty Zebrinus, derenie Elegantisima i miskanty Silbefeder.
Wysokie piętro (już rośnie) sosna himalajska (będzie formowana i uszczykiwana), buk Dawyck Purple, magnolia Susana, wiśnia Amanogawa, świerk serbski w odmianie, derenie.
Do tego dobrałam:
-tawuły Golden Princess
-róże np. The Fair
-lawendy Viva
-hortensje Vanilie Fraise
-bukszpany
-rozplenice
-czyśćce wełnista
-rozchodniki okazałe
-stipy
-juki żółte
-anafalisy trójnerwowe
-kostrzewy sine
-berberysy Tiny Gold
-Red Baron
Muszę jeszcze wybrać klona czerwonego na tę część po lewej pod ogrodzeniem na górze (narysowałam coś) i drzewko na część na dole rysunku z przodu rabaty (taka łódka).
Coś znajdę

____________________
Ania
Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)