Nie chcesz się pozbyć tej wierzby? Moja po czterech latach wyleciała i bardzo się z tego cieszę.
Pamiętasz co pisałyśmy kiedyś ile miejsca mamy zmarnowanego w ogrodzie. Pamiętasz jaki wielkościowo ogród ma Danusia i jaki piękny?

Moja wierzba Iwa jak zaczęłam ją przycinać to się zrobiła wielka i brzydka. Pędy leżały na ziemi, więc obcięłam, a z obciętych wypuściły nowe pędy i kolejne cięcie i kolejne pędy ehhhh - szkoda gadać. I jeszcze robactwo liście jej podgryzło - okropna była. Twoja ile ma lat tzn. jak długo u Ciebie jest w ogrodzie?

Czysciec jest bardzo ładny jak rośnie na pełnym słońcu i wycina się kwiatostany
Tworzy gęsta darn i nie pozwala chwastom rosnąć
Brzydki jest tylko wiosna i trzeba go ściąć nisko

Moja Iwa też niestety jest do wywalenia. Nie wytrzymuje ciężaru swojej korony, przegina się...Na szczęście jest jeszcze w sektorze do opracowania ogrodowego.

No tak właśnie kombinuję. Wolę jednak dopytać bo to mała rabata a sporo roślin się tam uzbierało i jeszcze jak dosadzę hortki to czy wszystko będzie dobrze.

Tam są 3 Vanilki. Też myślałam z jednej strony jeżówki a z drugiej przy świerku berberysy ale tak po prawej rosną derenie i wcześniej czy później jeżówki zostałyby wchłonięte.
"Tu jest pies pogrzebany" i mój problem.

Czyściec jest fajny. Lubię go.
A jak kwitnie razem z lawendą to tak ładnie się komponuje. (z tyłu wystaje)



Nie usunę go ale będę kontrolować bo szybko się rozrasta.

Myślę o zrobieniu takiego pasa srebrnego.

Właśnie rok temu wyglądała ładniej. Miała pojedyncze długie pędy a w tym wypuściła mnóstwo bocznych. Na razie jej nie usunę i spróbuję wiosną mocno ściąć. Muszę dać jej szansę kilka sezonów i zobaczyć co kombinuje

Napiszę Ci co ja bym zrobiła.
Przesunąć trawy i posadzić hortensje.
A może tutaj jeszcze dosadzić jeżówki, które planujesz rozplanować gdzieś z berberysami?

Na tym zdjęciu faktycznie bardzo ładnie wygląda.
Kwitnie jak długo? Jak długo masz taki ładny widok 2-3 tygodnie?
A bukszpany z Carexami są ozdobne cały rok. No mi jakoś te szare, srebrzyste liście do dostojnych bukszpanowów nie pasują

Ania szkoda na nią czasu. Jak ją obetniesz to dopiero zobaczysz jak się rozrośnie. Masz taką samą sytuację z nią jak ja - nic dobrego z niej nie będzie. Za rok, dwa ją wytniesz i będziemy planowały kolejne miejsce na Twojej rabacie.
Moja sąsiadka ma takie dwie i tnie ostro. Ma teraz problem z wielką koroną, która jest za ciężka do pnia i się przechylają tak samo jak pisze Kasia.