Viola, trzymam kciuki; podejrzenie to nie stwierdzenie, dasz radę kochana;
jest nas kilka, co walczy i daje radę; będzie dobrze, ściskam bardzo mocno!!! buziaki

Violcia smagliczka fiolet trafiła Ci się cudownie pachnie ja też mam i podobno się rozsiewa na wiosnę może będziemy miały
wiesz że jestem z Tobą kochana uściski gorące zostawiam i lecę będę później

A ja nigdy jej nie miałam/ smagliczki, oczywiście/. A nasionka mam już zakupione na jej wysianie wiosną.

Fioletowa ładniejsza wg mnie kwitnie aż do mrozów

ja mam pierwszy raz i fioletową też bardzo jestem z nich zadowolona ciągle ma kwiaty i tak się rozlewa super a zapach mmm przesadziłam fioletową i białą po kawałku przy tarasie śmiałam się bo słabo widać ją było i każdy szukał co tak pachnie

o znalazłam w końcu...Violcia zaśmieciłam ci wywal jak popatrzysz

Smagliczkę pierwszy raz zobaczyłam, a raczej wywąchałam w Hortulusie w Dobrzycy, w "Ogrodzie zapachów" Najpierw nie mogłam określić rośliny, aż w końcu ją poczułam!
Nasionka już kupione!

Smagliczka raz wysiana już na zawsze zagości w ogrodzie, jak werbena czy kosmosy Też mam i co roku stwierdzam, że najładniejsza jest jesienią

Wiolu ------- napisałam Ci uwagę o wstawianiu zdjęć to ze szczerego serca bo kiedyś ktoś mnie tyż ha ha tak uczył , proszę cię nie odbieraj tego żle, bo nie chciałam Cię urazić .Napisałam Ci też że do mnie możesz wstawiać zdjęcia i taka jest prawda. Przepraszam Cię jak najmocniej ,przesyłam buziaki i oszczędzaj się ozdrawiam Całą rodzinkę i zapraszam do siebie

Dziewczynki bardzo dziękuje za słowa otuchy,jestem po badaniu niestety na wynik musze czekac koło tyg,wierze że bedzie dobrze
co do smagliczki nie wysiewałam jej,moze nasionka byly w ziemi i urosła sobie,troche pozno bo dopiero od września zaczeła rosnąc-bardzo mi sie spodobała,niech sie rozsieje i stworzy ładny dywan na sklaniaczku który mam w planach zrobić
Edytko ani mi się si wywalać kwiatków z tąd
Zawitko nie uraziłaś mnie ,daleko mi do gniewu ,no prócz Bogdana-jemu bardzo szybko się udaje mnie wkórzyć hi hi