Dokładnie tak. Skarpę zostawiam w spokoju. niech sobie radzi.
Moje plany na ten sezon to:
1. reorganizacja rabat od strony sadu. One mają zaledwie 2 lata ale jednak źle je zrobiłam i wolę od razu naprawić błędy niż czekać aż mi się rośliny rozrosną jeszcze bardziej.
2. rabata od strony pola. Ma być wielka, szeroka i cudna. A jak wyjdzie to się okaże.
3. jak wysadzę rośliny na nowe rabaty to chcę ładnie zagospodarować pierdzielnik, żeby już nie straszył tylko też był ładną rabatą.
Ogólnie to nie wiem jak ja to zrobię (i za co) ale pomarzyć dobra rzecz