Kasia to co pokazujesz, mile mnie zaskakuje, Twoja bergenia a moja, dzień do nocy.Ciekawa jestem Twojego nowego nabytku spod asfaltu, czy będzie miał kwiaty?
U mnie migdałek i to kilka kwiatków w domu w wazonie. Teraz jak będzie ciepło i popada ciepły deszczyk to będzie co podziwiać.
Goniu cos tak przeczuwalam widzac jak ta roslina przebija asfalt, ze kawal cholerci z niej. Ale wzielam, posadzilama do wiaderka, moze bedzie tam rosla bo jak ja kiedys widzialam to taka nawet ladna jest Tylko, ze tak jak Hanusia pisze, bardzo inwazyjna.
Goniu, masz migdalka? Jak sie zachowuje, wrazliwy jest na zimno? Mozesz mi o nim cos napisac?